Zdjęcia lotnicze były kiedyś jedyną szansą na wykonanie nalotu fotogrametrycznego – czyli ortofotomapy. Dziś wykonanie nalotu fotogrametrycznego z drona znacznie redukuje koszty oraz skraca czas stworzenia docelowej ortofotomapy.
Specjalne oprogramowanie pozwala nałożyć na wybrany obszar siatkę punktów, w których dron wykonuje zdjęcia pokrywające się w 30% z punktami sąsiadującymi. Taki zabieg pozwala programowi podczas tworzenia ortofotomapy znaleźć punkty wspólne, które są niezbędne do prawidłowego złożenia wizualizacji terenu z pojedynczych zdjęć.
Dokładność nalotu wyraża się w centymetrach na piksel – im większa rozdzielczość aparatu w dronie tym większa dokładność ortofotomapy.
W przypadku dużej rozdzielczości kamery, przelot można wykonać również z wyższej wysokości, co przełoży się na mniejszą liczbę zdjęć a tym samym zmniejsza się prawdopodobieństwo nieprawidłowo wykonanych fotografii z drona czy ewentualnych przekłamań podczas łączenia zdjęć w ortofotomapę.